środa, 8 lipca 2015

Pomadki Catrice ULTIMATE Colour - recenzja i swatche

Witajcie! Zakupy zakupami, ale zrecenzować też coś trzeba. Dzisiaj przyszła kolej na bardzo lubiane przeze mnie pomadki Catrice Ultimate Colour. Pierwsze nudziaki 190 i 240 kupiłam jakieś 2 lata temu, potem zaczęłam testować inne marki, więc nie dokupowałam kolejnych. W swoich zbiorach posiadam zaledwie 5 kolorów, ale w przyszłości na pewno się ilość ich powiększy!


Cena: 3,99€
Ważność: 36M
      Co mnie w nich urzekło? Przejdźmy zatem do zalet:
  • Na pewno bogata kolorystyka, zawierająca aż 16 pomadek! Do wyboru mamy odcienie cieliste, czerwienie, róże. Na pewno każda z was znalazłaby tam swoją perełkę.
  • Kremowa, przyjemna konsystencja - czyli to co lubimy najbardziej.
  • Świetna pigmentacja, już za pierwszym pociągnięciem cieszymy się pełnią koloru.
  • Pomadka użyta na konturówkę, zdecydowanie przedłuża jej trwałość. Bardzo naturalnie się 'zjada', bez nieestetycznych pustych plam na ustach.
  • Bardzo solidne metalowe opakowanie z dobym zatrzaskiem. Nie ma obaw, że przez przypadek pomadka się otworzy. NIE MA TAKIEJ OPCJI.
  • Zapach bardzo delikatny, nie rażący w nos przy aplikacji.
  • Świetnie nawilża usta.

Nad wadami nie będę się rozpisywała, bo po prostu ich dla mnie nie ma. Pomadki te mają wszystko to, co oczekuję od nich za tę cenę.




  • 370 In a Rosegarden
  • 240 Hey Nude
  • 340 Berry Bradshaw
  • 190 The nuder The better
  • 390 On The Pink Side of Life (Jak widać wyróżnia się na tle innych, na ustach daje efekt lekkiego matu)


Porównując Catrice do np. Zoevy (oczywiście różnią się cenowo), ta druga jakością wygrywa - ma gęstrszą konsystencję, co za tym idzie jest trwalsza, ale i podkreśli suche usta. Pigmentacja również jest lepsza.

Wniosek jest taki: jeżeli szukacie nawilżającej, trwalszej pomadki w atrakcyjnej cenie i bogatej kolorystyce to warto się nimi zainteresować. 

Do następnego,
~Milanka

7 komentarzy :

  1. Absolutnie wszystkie mi się podobają :)!

    OdpowiedzUsuń
  2. 370 bardzo mi się podoba! Chyba wybiorę się po nią :)

    OdpowiedzUsuń
  3. 190 już niestety nie jest dostępna, a szkoda bo fajny nudziak

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga! Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad :o)

Don't understand? Translate :-)