Retro Future
No parabens / No mineral oils / No Fragrances / No phtalates / Superior pigmentation / Easy to blend / With vitamin E - Made in Italy
Waga: 10 x 1,5g.
Ważność: 36M od otwarcia.
Cena: (DE) 17.50€. Kupując serię STORY za 4 płacimy 60€, czyli szt. wychodzi - 15€.
Paleta oferuje nam wykończenie matowe, satynowe, metaliczne i duo chromatyczne. Pięknym kolorem jest fiolet cosmic chic, który opalizuje na niebiesko! Na zdjęciu poniżej aparat uchwycił jego drugą stronę. Właśnie ten cień grał główną rolę w makijażu, który wam przygotowałam.
Przedstawmy plusy i minusy:
Plusy:
-duże wkłady 1,5g
-długi termin przydatności
-świetna pigmentacja
-różnorodność wykończenia cieni
-kolorystyka sprzyjająca niebieskiej tęczówce
-w 100% cena adekwatna do jakości
-aplikowane na bazę Zoeva są nie do zdarcia
-lekkie i solidne opakowanie kartonowe
-łatwe do obróbki (blendowanie)
Minusy:
-brak? naprawdę ja nie widzę żadnych
Ostatni czarny cień z typowymi drobinkami, nawet nie miał zamiaru się osypać! Czy warto ją nabyć? Sami zdecydujcie. Ja nie żałuję :)
Swatche kolorów:
Próbniki zostały nakładane na czystą skórę bez żadnej bazy. Co za pigmentacja, prawda?
Przejdźmy do makijażu - tym razem wieczorowy. Postawiłam na zdecydowany kolor i mocny kontrast. Całość dopełniła kreska czarnym eyelinerem i doklejenie kilku kępek rzęs w zewnętrznym kąciku.
Kolory, które użyłam: cosmic chic, rose gold, space out & black hole (podoba mi się ta nazwa:D)
Na położony i roztarty cień cosmic chic, nałożyłam w kącikach czarną dziurę (black hole) i roztarłam znowu fioletem. Dzięki temu mój zewnętrzny kącik nabrał efektu 3D!
Efekt na oczach wyszedł na żywo mocny i intensywny, jednak przez rozjaśnienie zdjęcia, stracił na kolorze.
Mam nadzieję, że post okazał się przydatny i będzie pomocny przy wyborze, który dokonacie przy zakupie. Tymczasem zapraszam do poprzedniego posta z paletą - Naturally Yours (klik w zdjęcie przeniesie na stronę).
Do usłyszenia!
~Milanka
Ja jestem zwolenniczką bardziej naturalnych kolorków ale Milanko na Tobie każdy makijaż wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! Ja na co dzień również wolę naturalne kolory, jednak na wielkie wyjścia nie omieszkam nałożyć czegoś ekstra intensywnego! :-)
UsuńAle śliczny makijaż :) Mato jak tobie to pasuje!
OdpowiedzUsuńPo za tym kolory niesamowicie napigmentowane, zazdroooszczę! :)
Bardzo dziękuję, to miłe! A niby fiolet to kolor typowo do zielonych oczu. :-P
UsuńBardzo ładnie wygląda :))
OdpowiedzUsuńwow, cosmic chic wygląda bosko! i cóż za pigmentacja cieni! i przepiękne kolory! bardzo mi się ta paleta spodobała
OdpowiedzUsuńPigmentacja niebieskiego powaliła mnie na kolana, naprawdę :) Powiem szczerze, że tę bardziej lubię od Naturally Yours :P
Usuń