piątek, 10 kwietnia 2015

Makijaż wieczorowy na zmęczone, czerwone oczy

Wiele czynników ma wpływ na to, jak będą wyglądały i 'czuły się' nasze oczy. Aby były piękne i błyszczące należy serwować im odpowiednią dawkę snu, unikać długich godzin spędzonych przed komputerem itp. Często się zapominamy i jesteśmy sami sobie winni. Zdarzają się nam również ciężkie dni/noce, niezależne od nas. 

Rano wstajemy patrzymy się w lustro i mamy przed oczami okaz nędzy i rozpaczy. Przekrwione białka, czerwone powieki czy/i worki pod oczami. Najchętniej zamknęłabyś się w domu, nigdzie nie wychodziła i przeczekała ten wstrętny dzień. A przecież dziś impreza?!

No i co robić, jak się umalować aby jak możliwie najbardziej zakryć nasze małe niedoskonałości? 
Ja już opracowałam swój typ makijażu, który u mnie sprawdza się najlepiej i dzisiaj się z wami nim podzielę. 

Makijaż na zmęczone, czerwone oczy

Makijaż zaczynamy oczywiście najlepiej od wpuszczenia odpowiednich kropelek :-)
Dlaczego takie kolory? Użyłam 2 odcieni matowych szarości (ciemny grafit i średni szary), ponieważ nie podkreślają przekrwionych białek oczu. W wewnętrznym kąciku dałam metaliczną średnią zieleń, która 'gasi' czerwone spojrzenie.

Makijaż na zmęczone, czerwone oczy

Ciemny grafit z zewnętrznego kącika roztarłam średnim, zimnym brązem. Łuk brwiowy zaznaczyłam jasnym perłowym, zimnym różem aby otworzyć trochę spojrzenie. Z tego też względu na linię wodną nałożyłam białą kredkę (przeważnie używam cielistej ale taka była pod ręką).

Makijaż na zmęczone, czerwone oczy

Aby wszystko było jak najbardziej wiarygodne, makijaż i zdjęcia zostały zrobione w czasie dla mnie super niekorzystnym. Po suto zakrapianym poprzednim wieczorze i zaledwie 4h spania. Oczy były naprawdę przekrwione i niewyjściowe. Nie poprawiałam ich w programie graficznym.

Kosmetyki, których użyłam:


Twarz:

Podkład - Maybelline - Fit me! Foundation - Porcelain 110
Baza - NYC Smooth Skin, Perfecting primer - Shade 684
Róż - z palety BarryM - Natural glow palette
Puder sypki - 2B - mattifying loose powder
Rozświetlacz - Revlon - Pure confection

Brwi:

Średni zimny brąz CHINO z paletki MUA Ever After - Matte Palette

Oczy:

Maskara - Essence - I love extreme - volume mascara
Korektor  1:1 - Catrice Re-touch light - reflecting concealer - 010 ivory i Collection 2000 - Fair 1
Biała kredka - Catrice - kohl kajal
Sleek Ultra Matts v2 - Thunder & Noir
Zoeva Rodeo Belle - Hot wind

Usta:

Kredka do ust NYC - 022 Fulton St Fuchsia
Manhattan - Sexy plexi - 51B

Do usłyszenia!

~Milanka

4 komentarze :

  1. Bardzo mi się podoba makijaż:)
    Kolor włosów masz boski:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :D Jednak nieudany mix dwóch kolorów :o)

      Usuń
  2. Uwielbiam blondynki w takich kolorach :D Pozdrawiam! :)

    http://mymakeup-story.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga! Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad :o)

Don't understand? Translate :-)